MovableApp Blog,Wychowanie SAMOWYCHOWANIE – wychował się sam

SAMOWYCHOWANIE – wychował się sam

SAMOWYCHOWANIE – wychował się sam

Wychowanie [przez rodziców to nie jedyny sposob wychowania
Zdjęcie autorstwa August de Richelieu z Pexels

Samowychowanie jest to czynne ustosunkowanie się podmiotu do procesu własnego rozwoju, wyrażające się w regulowaniu swego postępowania i działania według dobrowolnie przyjętych wzorów i systemu wartości. Jest to świadome i celowe kierowanie sobą. Człowiek wychowując samego siebie, staje się podmiotem wychowania, jednostką zaangażowaną w działalność wychowawczą kierowaną na nią bądź na grupę, w której uczestniczy.
W ujęciu tradycyjnym istotę samowychowania widziano w dążeniu jednostki do doskonałości, do wyrabiania w sobie cech pozytywnych oraz likwidacji skłonności negatywnych według uznawanych norm moralnych. Zwłaszcza dotyczyło to kształcenia silnej woli i charakteru. W angielskim skautingu i polskim harcerstwie w okresie międzywojennym tak rozumiane samowychowanie miało przybliżać jednostkę do wzoru wskazywanego przez harcerskie prawo i postać patrona, bez względu na środki, jakimi posługiwała się ona opanowując własne skłonności, w imię silnej woli i mocnego charakteru. Jednakże osobowość nie jest zbiorem cech, ale centralnym systemem regulacji oraz integracji czynności, zaś wolna wola jako jednolita zdolność do swobodnego działania we wszystkich zakresach stanowi zbiór motywów wyspecjalizowanych, z których każdy jest zdolny do aktywizacji człowieka w określonym kierunku. Siła motywów skłania jednostkę do działania, a nie konkretna cecha charakteru lub silna wola. Dlatego samowychowanie traktujemy nie jako wyrabianie silnej woli i cech charakteru, ale jako świadomą interwencję w proces własnego stawania się w dążeniu do realizacji przyjętych zadań.

Aktywność samowychowania

Aktywność samowychowawcza powstaje pod wpływem braku równowagi między podmiotem a otaczającym światem, przede wszystkim zaś światem ludzi i stosunków zachodzących między nimi. Nierównowaga występuje wówczas, kiedy jednostka odczuwa konflikt między pragnieniami a powinnościami, między zachciankami a normami regulującymi współżycie ludzi. Może ona powstać również pod wpływem różnic dostrzeganych między „ja” idealnym a „ja” realnym. Nierównowaga wywołuje potrzebę regulowania swego stosunku z otoczeniem oraz potrzebę osiągnięcia w życiu wybranych wartości. Potrzeby te stają się punktem wyjścia aktywności samowychowawczej.
Strukturę aktywności samowychowawczej tworzą następujące elementy:

1/ wybór wzoru (cel), który podmiot chce osiągnąć;

2/ analiza sytuacji;

3/ poznawanie i ocena siebie (autoocena);

4/ podjęcie decyzji;

5/ kierowanie sobą w dążeniu do osiągnięcia celu;

6/ autokontrola.

Wymieniona kolejność poszczególnych elementów samowychowania nie zawsze jest zachowywana. Czasami poznawanie i ocena siebie może poprzedzić wybór celu czy ideału, zaś autokontrola nie musi wystąpić jako końcowy etap samowychowania, a pojawia się wcześniej, towarzysząc innym elementom tego procesu.
Pierwszy etap samowychowania polega zazwyczaj na wyborze wzoru osobowego (standardu osobistego). Człowiek wytwarza „ja” idealne (wzór osobowy), które pragnie osiągnąć i osądza swoje postępowanie porównując z tym ideałem. W ten sposób chronienie i troska o wywyższenie swojego „ja” stanowi ważny czynnik motywacji samowychowawczej. Podmiot, obierając wzór i dążąc do jego osiągnięcia, analizuje różne sytuacje, w jakich może go zrealizować. Analiza dotyczy warunków obiektywnych i osobistych możliwości. Jest to drugi element strukturalny procesu samowychowania.

Pragnienia i autorytety w samowychowaniu

W okresie dzieciństwa, a także dorastania, jednostce bardzo trudno jest dokonać oceny własnych warunków subiektywnych, potrzebnych do realizacji pragnień. Stosunek do siebie kształtuje się na tle stosunku do innych. Człowiek postrzega siebie przez pryzmat opinii, jakie ma o nim otoczenie, oraz tych, które chciałby, by o nim mieli ludzie, z którymi obcuje. Obraz własnej osoby kształtuje się wcześnie i w miarę rozwoju ulega różnym modyfikacjom, jednakże pojęcie pierwotne o sobie jest najbardziej podstawowe, a zdobywa je dziecko w środowisku domowym. Inne pojęcia własnego „ja” (pojęcie wtórne) kształtują się w różnych środowiskach i mogą być korzystne lub niekorzystne oraz mogą w rozmaity sposób wpływać na ogólne pojęcie własnego „ja”. Stopień integracji pierwotnych i wtórnych „ja” będzie miał wpływ na społeczne przystosowanie się dziecka.

Wzór osobowy może przybierać postać:

1/ konkretnej osoby, którą jednostka pragnie naśladować,

2/ abstrakcyjnego modelu jako zbioru wartości,

3/ modelu roli społecznej, jaką pragnie pełnić w przyszłości.

W badaniach młodzieży można wykryć funkcjonowanie wymienionych trzech wersji obrazu „ja” idealnego. W starszym wieku szkolnym dominuje wersja trzecia. Dziecko zaczyna wyobrażać siebie w roli pracownika konkretnego zawodu. Wcześniej raczej marzy o zawodzie, często zmieniając swoje wyobrażenia. Natomiast w wieku lat 14-15, kiedy trzeba podjąć decyzję dotyczące dalszej edukacji, nieodpowiedzialne marzenia przekształcają się w pragnienia warunkujące dążenia do osiągnięcia zamierzonego celu. W okresie młodzieńczości standardy osobiste przybierają postać określonego systemu wartości. Wybór wartości jako odległego celu, który jednostka pragnie osiągnąć, nadaje kierunek jej dążeniom, odzwierciedla się w postępowaniu i działaniu, rzutuje także na cele bliższe, codzienne.
Na obraz własnej osoby składają się: wiedza o sobie, normalne stany wewnętrzne, właściwości podmiotu, relacje między podmiotem i innymi ludźmi, relacje między poszczególnymi składnikami osobowości. Obraz ten stanowi przesłankę dla oceny własnych możliwości w różnych sytuacjach i różnych dziedzinach życia, czyli autooceny. Może w niej przejawiać się tendencja do przeceniania lub niedoceniania siebie w stosunku do własnych, realnych możliwości. Jeżeli ocena samego siebie jest prawidłowa, to działania, które człowiek podejmuje, są odpowiednie do jego możliwości. Autoocena jest zjawiskiem zmiennym, człowiek zwykle podnosi jej poziom pod wpływem powodzeń i udanego działania, zaś obniża pod wpływem niepowodzeń. Jednak tendencja do przeceniania siebie lub niedoceniania jest na ogół stabilna. Jednostka o adekwatnej autoocenie zwykle prawidłowo reaguje na niepowodzenia, szukając przyczyn w sobie, w nieodpowiednio dobranym zadaniu, bądź w niesprzyjających okolicznościach. Odmiennie reaguje na niepowodzenia jednostka o zawyżonej samoocenie; rzadko dostrzega własne wady, na innych zrzuca winę za własne niepowodzenia. Podwyższając własną wartość, skłonna jest poniżać innych ludzi. Zwykle takich ludzi uważa się za zarozumiałych, nie są więc popularni w zespołach. W sytuacjach zagrożenia wykazują małą odporność. Natomiast przy niskiej samoocenie człowiek wykazuje nadmierne zahamowanie i nieśmiałość, a brak pewności siebie utrudnia realizację bardziej odpowiedzialnych zadań. Wzmożony samokrytycyzm umożliwia obiektywną ocenę rezultatów własnego działania.

Obraz własnej osoby

Obraz własnej osoby nie zawsze jest w całości pozytywny lub negatywny. Ktoś może np. przeceniać własne możliwości intelektualne, a nie doceniać urody czy zdolności towarzyskich. Autoocena globalna w największym stopniu determinuje stosunek jednostki do siebie, wyznacza poziom samoakceptacji. Człowiek poznaje siebie przez:

a/ refleksje nad własnym życiem,

b/ obserwację siebie w różnych sytuacjach,

c/ porównywanie siebie z innymi,

d/ zdobywanie informacji o sobie od innych osób,

e/ zdobywanie wiedzy o człowieku, jego dążeniach, życiu psychicznym,

f/ refleksje etyczne, znajomość norm i zasad moralnych.

Autokorekta i autokontrola a samowychowanie

Autokontrola odbywa się przez porównywanie osiągnięć z zamiarami, przez porównywanie „ja” realnego z „ja” idealnym. Zbliżanie się do obranego wzoru czy przyjętych wartości dostarcza zadowolenia i satysfakcji, oddalenie wywołuje niezadowolenie, a w przypadku wyraźnego dysonansu- załamanie psychiczne.
Zarówno rodzice, jak i nauczyciele zamiast wychowywać „gotowego człowieka” powinni wciąż starannie wychowanka do samowychowania i pomagać mu w trudnej pracy nad sobą. Pomoc wychowawcza jest szczególnie potrzebna przy wyborze wzoru (ideału), a także w adekwatnym widzeniu siebie i prawidłowej samoocenie. Przyswajając dziecku prawdę o nim samym, nie możemy w żadnym wypadku dyskwalifikować jakiegokolwiek ucznia jako człowieka. Przy braku uzdolnień czy w sytuacji zaburzonego zachowania, czy innych stanów dewiacyjnych wychowawca starannie szuka tych możliwości jakie uczeń posiada i na nich buduje jego wiarę w siebie i samoakceptację. Pomagając dziecku w zdobywaniu sukcesów w udanym działaniu uczy go stawiania sobie coraz trudniejszych zadań. Natomiast u dziecka z zawyżoną autooceną stara się kształcić samokrytycyzm i szacunek względem osiągnięć innych osób.

Wychowawca pomaga również uczniowi w rozumieniu norm regulujących ludzie współżycie, a zamiast przymusu w ich przestrzeganiu kształci refleksję etyczną.
Dziecko we wczesnym okresie życia podporządkowuje się bezkrytycznie woli rodziców. Jest to stadium moralności heteronomicznej. W miarę rozwoju dziecka stopniowo ulegają interioryzacji (uwewnętrznieniu) normy moralne i około 10-11 roku życia staje się ono zdolne do kierowania sobą, w realizacji silnie motywowanych zadań. Pod wpływem nauki szkolnej, lektury, kontaktów ze sztuką, własnych doświadczeń dziecko zaczyna postępować według autonomicznych zasad moralnych i w tym okresie można dopatrywać się świadomego samowychowania, które w miarę nabywanych doświadczeń zwiększa swój zakres i najbardziej intensywnie występuje w fazie dojrzewania i dorastania społecznego. W okresie przedszkolnym i wczesnoszkolnym również występują niektóre elementy samowychowania, ale nie są one przez dziecko uświadamiane. Jest to propedeutyka aktywności samowychowawczej, okres przygotowawczy do samowychowania.

Najpoważniejsza trudność w przygotowaniu dzieci do pracy nad sobą jest często dostrzegana przez nie dysproporcje między wskazaniami wychowawców, jak ma postępować młode pokolenie, a życiem ludzi dorosłych co może doprowadzić do wytworzenia się „podwójnej moralności”. Następna trudność polega na obserwacji przykładów wypaczonych ocen moralnych funkcjonujących w środowisku. Wreszcie do trudności zewnętrznych można zaliczyć hamowanie samodzielności wielu dzieci zarówno w domu jak i w szkole. Niektóre trudności tkwią w samym podmiocie: zbyt trudne cele, nie dość silne motywy, sugestywność, brak wytrwałości itp. Trudno też dorastającemu obiektywnie ocenić własne postępowanie i działanie aby odpowiednio je regulować i życzliwa pomoc dorosłych, jeśli tylko może na nią liczyć, jest bardzo ważna.

Bibliografia.:

1/ I. JUNDZWIŁŁ: Aktywizacja dziecka w procesie wychowania, Warszawa 1966,

2/ J. MELLIBRUDA: Poszukiwanie samego siebie, Warszawa 1977,

3/ B. SUCHODOLSKI: Kształt życia, Warszawa 1979.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane posty